Odcinek eksperymentalnie nagrany w drodze samochodem. Poruszam w nim temat czasu wolnego.
Co dla nas oznacza czas wolny i jak go spędzamy?
Bardzo dużo mówi się i pisze o efektywności w pracy, o podnoszeniu produktywności, ale niewiele mówimy o czasie wolnym. Poddaję pod refleksję organizacje przestrzeni czasowej traktowanej potocznie jako czas wolny.
Przedstawiam własną definicję czasu wolnego i zwracam uwagę na bardzo małą ilość tego czasu w rytmie dobowym. To powinno nas skłonić do przyjrzenia się także tym krótkim chwilom.
Warto zwrócić uwagę na efektywne wykorzystanie także czasu wolnego.
Rozdzielam czas wolny, którym dysponujemy jako jednostki. Jest to wtedy czas dla nas samych. Możesz siedzieć przed telewizorem i oglądać to co przyniesie Ci wybrany kanał. Ale możesz także uprawiać sport, czytać wartościową literaturę – oddawać się pasji.
Czas wolny jakim dysponujemy może być także przeznaczony na wzmacnianie więzi rodzinnych, czy pielęgnowanie przyjaźni.
To Twój czas, który spędzisz ostatecznie, jak będziesz chciał, czy będziesz chciała.
Nie musisz się ze mną zgadza i także nie musisz się ze mną konfrontować. Dzielę się własnymi przemyśleniami i doświadczeniami w tej materii licząc jedynie na zrozumienie mojego punktu widzenia. Szanuję odmienne poglądy, ale wierzę, że są osoby, które zastanowią się na tym i zrobią to krótkie ćwiczenie – zachęcam.
Przykład ćwiczenia:

Nawet jeśli nie wykonasz ćwiczenia, ale zastanowisz się nad lepszym wykorzystaniem czasu, szczególnie czasu wolnego, to już będzie mój i Twój wielki sukces. Wdrożenie zmian i bardziej efektywne spędzanie czasu wolnego, to sukces do potęgi!
Gorąco Was do tego namawiam!
Transkrypt odcinka:
Ja nazywam się Wojciech Strózik, a Ty słuchasz trzeciego odcinka podcastu Rozwój osobisty dla każdego, który nagrywam dla wszystkich zainteresowanych świadomym i efektywnym rozwojem osobistym.
I o to powstaje kolejny odcinek podcastu. Tym razem żeby efektywnie wykorzystać czas, którego wszyscy mamy niby tyle samo, to nagrywam ten odcinek jadąc samochodem. Oczywiście zachowując wszelkie standardy bezpieczeństwa. Nagrywam jadąc samochodem. Tak sobie wymyśliłem, że ten podcast będzie w formie przeplatanej, czyli jeden odcinek będzie z gościem, a drugi będzie zarezerwowany dla mnie. Odcinek solowy, w którym będę poruszał różne tematy.
Tak jak obiecałem w zapowiedzi będą to tematy bardzo mocno powiązane z rozwojem osobistym. Dzisiaj chciałbym porozmawiać o spędzaniu wolnego czasu. Z tym ma wrażenie mamy w dzisiejszych czasach duży problem. Sam osobiście myślę, że też nie robię tego w najlepszy sposób.
Ja jestem przekonany, że robię to nieefektywnie jeśli chodzi o kwestię spędzania wolnego czasu.
Generalnie co to znaczy czas wolny, tak naprawdę?
Co w Twoim rozumieniu oznacza czas wolny? W moim rozumieniu jest to czas po pracy zawodowej, po pracy we własnej firmie jakiejkolwiek i w dużej mierze jest to czas po wykonaniu pewnych obowiązków domowych, których już nie nazywamy pracą, ale jednak one muszą zostać wykonane – te czynności. Mówimy o zakupach, mówimy o sprzątaniu, mówimy o gotowaniu.
To są takie standardowe czynności, które wykonujemy w domu. Oczywiście na początku bardzo często wykonujemy je samodzielnie. Dopiero z czasem, szczególnie jeśli nasze dzieci już są na tyle duże, że mogą nam pomóc w pewnych pracach domowych, możemy wyręczać się dziećmi.
Nie wyręczać dlatego, żeby traktować je jak niewolników, ale dlatego żeby również uczyć ich pewnych standardów. Uczyć ich, co oznacza czystość. Uczyć ich co oznacza utrzymywanie czystości.
Podoba mi się takie jedno hasło, które zapamiętałem od jednego z kolegów z którym pracowałem. To hasło brzmi „nie czysto tam gdzie posprzątają, a czysto tam gdzie nie brudzą”. Teraz jak się nad tym zastanowić, to jest tam oczywiście bardzo dużo prawdy. Bo co znaczy ubrudzić? Może komuś coś upaść i się pobrudziło. Może komuś wysypać się kawa w kuchni, to trzeba posprzątać. Bo przecież takie czynności jak umycie po sobie talerza, czy chociażby w tych czasach załadowanie zmywarki, to jest to już taka operacja, która nie wymaga tyle energii, tyle czasu jaki jeszcze musieliśmy całkiem niedawno na te czynności poświęcić. Więc jeżeli już wróciliśmy z pracy i mamy ten komfort, że możemy wyłączyć naszą głowę, wyjąć ją z pracy i koncentrować się już na zadaniach innych, niezwiązanych z pracą zawodową to musimy jeszcze ogarnąć czynności związane z domem, mieszkaniem tak żeby nam się mieszkało przyjemnie, tak żebyś nie byli głodni, czyli przygotowanie jakiegoś posiłku lub podanie go po prostu bo był przygotowany wcześniej.
Tu w moim odczuciu zaczyna się czas wolny.
Oczywiście on może być przełożony. Ten czas wolny nie musi być dokładnie w takiej samej kolejności, czyli nie musi być praca zawodowa, porządki w domu i dopiero czas wolny. To jest co prawda standard jakiego uczono nas, mnie bynajmniej, że najpierw obowiązki a później przyjemności. Czas wolny to jest już w tej sferze przyjemności, tak to można nazwać. Czyli jeżeli wykonałem wszystko, co musiałem wykonać mogę teraz zająć się czymkolwiek sobie powiedzmy chce, a za chwilę będziemy się zastanawiać czy ja będę próbował się zastanowił co to może być.
Możemy też przyjąć takie założenie, że wróciliśmy z pracy. Wiemy, że jeszcze są jakieś czynności do wykonania w domu, ale zakładamy, że teraz jest nasz czas wolny, bo z takich a nie innych powodów, z uwagi na pewną aktywność czy dostępność tej aktywności przekładamy nasz czas wolny na przed wykonanie obowiązków domowych lub bo to też jest możliwe robimy sobie dzisiaj przerwę w obowiązkach domowych. Bo powiedzmy, że mamy pewien standard umiemy go utrzymać i nie musimy codziennie powtarzać tych samych rytuałów związanych ze sprzątaniem, zmywaniem, gotowaniem, bo ugotowaliśmy obiad na dwa dni, bo dokonaliśmy większych porządków wczoraj i dzisiaj jest nadal po prostu czysto. Zgodnie z tym hasłem, którym powiedziałem, że nie czysto tam gdzie sprzątają, a czysto tam gdzie nie brudzą.
I co to teraz jest ten czas wolny? I jak go efektywnie spędzić? Dlaczego warto spędzać go efektywnie?
To jest taki moment w naszym harmonogramie, w naszej dobie jaką mamy do dyspozycji. Bo zwykle jest to godzina, dwie, trzy jakie możemy poświęcić na odpoczynek, jaki mamy do dyspozycji dla siebie lub dla naszych bliskich z nami włącznie. Teraz jak ten czas wykorzystać dobrze? Może inaczej powiem jak wykorzystać ten czas źle? Wykorzystać ten czas źle można w bardzo prosty sposób i niestety bardzo wielu z nas tak robi lub robiło, czyli nie robię absolutnie nic wartościowego, nie robię absolutnie nic, czyli siadam w fotelu i włączam pudełko na ścianie, które nazywa się telewizorem i oglądam bardzo często ten bezwartościowy materiał. Albo kładę się wręcz na sofie i nic nie robię, otwieram piwko albo biorę gazetę i czytam mało ciekawe, mało pozytywne wiadomości o tym jakie tragedie dzieją się na świecie, a dzieją się każdego dnia. Więc skoro już wiemy jak najgorzej można wykorzystać czas wolny, to teraz można się zastanowić jak wykorzystać ten czas wolny najlepiej.
Teraz w zależności od tego oczywiście, na jakim etapie życia jesteśmy, tak pewnie ten czas będziemy wykorzystywali inaczej.
Jak przypominam sobie siebie w swoich trochę młodszych latach, to bardzo często po pracy czas wolny spędzało się w gronie znajomych, w gronie przyjaciół, u kogoś w mieszkaniu albo przed blokiem. Zależy o jakim wieku mówimy.
Były to spędzane godziny czasu na rozmowach. W tych czasach jeszcze nie mieliśmy telefonów komórkowych, nie mieliśmy smartfonów więc były to ewidentnie rozmowy takie, o których dzisiaj już trochę zapominamy, kiedy rozmawia się na przeróżne tematy. Kiedy się dyskutowało ze znajomymi, kiedy poruszało się różne punkty widzenia, kiedy kłóciło się z tym znajomymi, no bo tak po prostu było.
Można było pojechać do kina, ale przecież rzadko kiedy w tygodniu jechało się do kina.
Trochę później ten czas wolny spędzamy z bliską nam osobą, z dziewczyną, z chłopakiem, z czasem z narzeczoną, z narzeczonym. Ale ten czas jest znowu trochę… ja nie mówię, że to jest czas zmarnowany, nie o to mi chodzi, nie to mam na myśli. Ale jest to czas, kiedy najczęściej po prostu te dwie osoby siedzą sobie razem, idą gdzieś razem. To nie złe oczywiście.
Natomiast z czasem przychodzi taki moment kiedy zastanawiamy się nad upływem czasem, kiedy zastanawiamy się, jak do tej pory gospodarowaliśmy czasem, bo tak jak już powiedziałem my wszyscy czasu mamy tyle samo. Ja nie mam mniej lub więcej niż 24 godziny na dobę. Tyle dokładnie mam i teraz trzeba to efektywnie wykorzystać.
Już dużo bardziej efektywną formą jest na przykład czytanie książki. Ja osobiście uważam, że czytanie książki jest najlepsze w momencie kiedy ta książka daję nam jakąś wartość. Kiedy to nie jest, z całym szacunkiem, Harlequin, nie obrażając nikogo. Z czasem warto przeczytać książkę, która jest po prostu beletrystyką, historią zmyśloną.
Ja jednak uważam, że jeśli już chce czytać książkę, to chciałbym jak najwięcej wartości z tej książki wynieść, czyli coś, co w życiu może mi się przydać.
Tak jak jeden z profesorów na studiach, powiedział, że on też bardzo dużo jeździ, podróżuje samochodem i wtedy słucha książek. Mamy taką możliwość, więc słucha audiobooków. Ale dla niego książka jest przeczytana wtedy, czyli odsłuchana jest dopiero w momencie kiedy przesłucha ją 5 razy, czyli dopiero wtedy przyswoi pełną treść tej książki.
Jak wiemy jadąc samochodem trzeba się koncentrować również na drodze. Można robić inne czynności. Oczywiście tak jak powiedziałem w ramach bezpiecznej jazdy.
Ja przede wszystkim staram się zachować dużą odległość między samochodami, które mnie poprzedzają i staram się jechać dozwoloną, bezpieczną prędkością.
Pan profesor oprócz tego, że odsłuchuje 5 razy książkę i wtedy uważa, że przyswoi wartość jaka jest w tej książce w 100 %. Nie kłóćmy się o 5 %, ale powiedzmy, że przyswoił całą książkę. Mało tego – robi w trakcie słuchania notatki, czyli zatrzymuje się gdzieś na poboczu, bo właśnie był bardzo ciekawy moment robi sobie zatrzymanie odsłuchu i sporządza kilku zdaniową, jednozdaniową notatkę dotyczącą tego, co jest wartościowe i na przykład chciałby to wdrożyć u siebie.
Na przykład czyta książkę o zdrowym odżywaniu i taka może prozaiczna rzecz przeczytał i dotarło do niego, że cukier jest niezdrowy. Więc robi sobie notatkę, żeby wykluczyć cukier z diety, ale ponieważ w książce to trochę więcej napisane, niż to, że cukier jest niezdrowy, to wiemy, ale mimo to bardzo często używamy tego cukru. Ale sam cukier, czyli ten kryształek, który kupujemy w torebkach i słodzimy nim herbatę czy kawę, czy dodajemy do ciastka i innych potraw to jest tylko pewien ułamek tego ile tego cukru faktycznie spożywamy. Jeżeli weźmiecie opakowanie boczku w sklepie to zobaczycie, że tam też jest cukier. To może być fruktoza, to może być laktoza, to może sacharoza. Więc pan profesor postanawia sprawdzać dokładnie pod kątem zawartości cukru produkty, które kupuje.
Czyli przeczytał książkę, czy też odsłuchał i wyciąga z tej książki jedną lub kilka najbardziej wartościowych rzeczy, które wdraża. To wtedy jest prawdziwa wartość z przeczytanej, czy też odsłuchanej książki. Więc dla mnie efektywnym spędzaniem wolnego czasu może być i też jest czytanie książek. Ale wtedy robię to dla siebie. Nie spędzam czasu wtedy swojego wolnego z rodziną, z bliskimi. Więc jeśli możemy przyjąć, że spędzanie czasu wolnego dzielimy jeszcze na czas wolny mój tylko dla mnie i czas wolny spędzony z rodziną, bliskimi to chciałbym na razie zacząć od czasu wolnego, który jest dla mnie.
Powiedziałem już o czytaniu książek. Zasugerowałem jak to robić dobrze odnosząc się do jednego z profesorów na uczelni. Oprócz czytania książek bardzo wartościową dla mnie rzeczą jest słuchanie podcastów. Plus tego jest taki… Powiedziałbym olbrzymi plus słuchania podcastów, ale o tym już najprawdopodobniej już wiesz, jest to, że możesz słuchać podcastów wykonując inne stosunkowo proste czynności. Stosunkowo proste dlatego, że nie wymagające jakiegoś bardzo dużego skupienia, dużej koncentracji na tej czynności, którą wykonujesz.
Czyli mówimy tutaj raczej o bieganiu, spacerowaniu, uprawianiu jakiegoś sportu pewnie niewyczynowego, ale takiego, który dopuszcza to, że możemy nie koncentrować się strikte na pewnych mechanicznych czynnościach, które w trakcie uprawiania sportu wykonujemy.
Możemy słuchać podcastów gotując, sprzątając, prasując czy też wykonując właśnie tak jak powiedziałem inne proste czynności, które w tym momencie nie przychodzą mi do głowy. Czy jadąc samochodem na przykład, to jest ten moment, kiedy ja najczęściej słucham podcastów, czyli właśnie kiedy jadę samochodem.
Teraz trochę odejmuje sobie z czasu słuchania podcastów, bo właśnie nagrywam materiał do podcastu jadąc samochodem. Czyli nie mogę równocześnie słuchać i nagrywać materiału do podcastu. Kolejną formą jak można spędzać swój wolny czas, który mam dla siebie jest medytacja. Jest wyłączenie tego ogromu przepływu myśli, które nie dość, że jest ich bardzo dużo to przepływają w strasznym tempie przez nas mózg, przez naszą głowę i to wcale nie jest nic dobrego dla nas.
Myślimy o zbyt wielu rzeczach dlatego, że każdego dnia, każdej godziny jesteśmy pobudzani setkami tysięcy impulsów, od impulsów związanych z ilością kolorów, jakie nas otaczają. Może to akurat pora roku nie jest taka, bo nagrywam ten odcinek zimą. Ale jak już mówimy o pomieszczeniach, miejscach pracy, mówimy o galerii handlowych na przykład, sklepach po prostu. Wchodzisz na zakupy do sklepu na 10, 15 minut i tam masz taką kakofonię kolorów, że nasz mózg to wszystko przyjmuje.
Więc warto znaleźć chwilę na medytację po to, żeby uspokoić trochę naszą głowę. Uspokoić myśli i tak naprawdę nie myśleć. Generalnie medytacja polega na tym, żeby jak najmniej myśleć, żeby dać szansę na regenerację naszym komórkom mózgowym. Inną formą spędzania czasu wolnego i taką, którą również uprawiałem, mówię w czasie przeszłym dlatego, że aktualnie na to nie potrafię znaleźć motywacji obecnie.
Natomiast był taki okres w moim życiu kiedy naprawdę bardzo systematycznie biegałem, czyli uprawiałem sport. To jest też chwila, kiedy można połączyć kilka rzeczy w jednym. Bo w trakcie biegania możemy słuchać podcastów. W trakcie biegania możemy sobie próbować organizować plan działań, zastanawiać się nad efektem dotychczasowych działań.
Dać sobie czas na takie bezpieczne rozmyślanie. Bezpieczne rozmyślanie myślę tutaj o takich właśnie chwilach dla siebie czyli wartościach, które mogę dostarczyć sobie podsumowaniu swoich własnych działań. W trakcie biegania nie warto myśleć o tym co się nie udało w pracy, że mogłem coś zrobić lepiej. To jest ten czas kiedy jesteśmy już po pracy, więc starajmy się o niej nie myśleć. Koncentrujmy się na sobie. Właśnie spędzamy ten czas ze sobą dla siebie. Więc wyciągnijmy z tego bardzo krótkiego odcinka w dniu z czasu jednej doby dla siebie.
Zastanów się jak Ty spędzasz swój wolny czas, czy jest to efektywne spędzanie wolnego czasu czy nie, czy uprawiasz sport, czy może słuchasz muzyki, czy czytasz książkę, czy spotykasz się ze znajomymi. Każda forma wolnego czasu jest dobrą pod warunkiem, że Ty tak to oceniasz, że Ty czujesz, że ten czas jest dobrze spożytkowany.
Zastanówmy się chwilę jak efektywnie spędzać czas w gronie bliskich, w gronie rodziny, przyjaciół. Najlepszą formę w mojej ocenie jest spotkanie z nimi. Spotkanie można przeprowadzić na bardzo wiele sposobów. Chodzi tu o to, że można… A już słyszałem na przykład o takim spędzaniu wolnego czasu kiedy spotykają się, nie pamiętam dobrze czy cztery przyjaciółki, i one wtedy czytają książkę. Każda z nich czyta, nie wiem, czy po rozdziale jednym, czy fragment tego rozdziału, a później rozmawiają o tym. Mają dyskusję.
Dla mnie jest to super fantastyczna rzecz. Ktoś inny może uznać, że dla niego spędzanie wolnego czasu, znowu może chaotycznie, ale wrócę do czasu spędzanego najczęściej jednoosobowo, ale przecież można to robić również z najbliższymi, jest pomaganie innym.
Jesteśmy w czasie kiedy właśnie kończy się Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która rok rocznie gromadzi dziesiątki tysięcy, miliony wręcz… jeżeli każdy kto wrzucił złotówkę, może nazwać się wolontariuszem, no to miliony wolontariuszy. Wiemy, że rok rocznie pobijane są rekordy i jak wiele osób integruje się w trakcie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kiedy całe rodziny wychodzą na rynek to jest taki moment kiedy emocjonujemy się tym, co się dzieje i jesteśmy ciekawi tego jak wiele tym razem uda się orkiestrze zebrać pieniędzy każdego roku na bardzo szczytny cel. Można i też słyszałem o tym, być wolontariuszem w hospicjum, wolontariuszem w szpitalu na oddziale dziecięcym, gdzie ten czas, który mam swój wolny dajemy innymi. Wierzcie mi, ktoś może się popukać w czoło, jaki to jest wolny czas ? No tak, powiedziałem to jest czas wolny.
Jesteś po pracy i po obowiązkach domowych, lub przed nimi to w zależności od tego jak sobie przesunąłeś być może te czynności, a może dzisiaj te obowiązki domowe są naprawdę minimalne. Więc to jest Twój czas wolny. Spróbuj kiedyś poświęcić ten czas wolny innym i zobacz jak wtedy się poczujesz. Jakie wartości ten czas wolny spędzony w tak inny sposób dostarczysz sobie i zobacz jak wiele dostarczysz również innym. Nie chcę mówić, czy zachęcać do spędzania wolnego czasu naprawdę bez produktywnie. Wystarczająco dużo czasu ja zmarnowałem i wiem, że Ty również zmarnowałeś bardzo dużo czasu.
Teraz to co jest niestety najsmutniejsze ten czas nigdy nie wróci. Czas jest nieodnawialny i nie ma możliwości dzisiaj cofnięcia się w czasie. Nie ma możliwości wykonania czegoś ponownie w tym samym czasie. Ten czas już nigdy nie wróci. Ten czas już minął, upłynął. Był i nigdy już nie będzie. Więc zastanów się co jest przed Tobą. To jest taka bardzo głęboka refleksja, która nie dotyczy wszystkich. Dlaczego?
Małe dzieci zupełnie inaczej podchodzą do upływania czasu. Nie wiedzą co to jest czas. Dla nich tak naprawdę czas w ich ocenie płynie zbyt wolno. One chciałyby być już większe. One chciałyby umieć już więcej. One chciałyby być już w szkole. Później już nie chcą być w szkole. W trakcie kiedy uczą się one chcą być już dorosłe, chcą już pracować, chcą być samodzielne. Nie chcą żeby ktoś im coś kazał, w sensie rodzic, czy opiekun. Nie chcą żeby rodzic czy opiekun coś im kazał. Zatem one chcą żeby ten czas płynął jak najszybciej. Więc starają się go też spędzać tak żeby on upływał bardzo szybko, a najszybciej płynie czas, takie mam przeczucie, kiedy jesteśmy najmniej efektywni, kiedy oglądamy bez sensu telewizor, kiedy gramy w jakieś gry na komputerze, czy na konsoli.
Wtedy czas leci naprawdę bardzo szybko. Później kiedy jesteśmy już trochę starsi okazuje się, że dążyliśmy do tego żeby pracować i z sentymentem po kilku latach pracy bardzo często wracamy do czasów, kiedy uczyliśmy się i ten czas był taki beztroski. Ale wtedy jest czas kiedy no powiedzmy jesteśmy na etapie budowania jakiejś ścieżki kariery, kiedy chcemy się rozwijać, kiedy chcemy zdobywać wyższe stanowiska, kiedy chcemy zarabiać więcej. Więc poświęcamy ten czas na to. Spędzamy bardzo dużo czasu w pracy.
Mniej spędzamy już wtedy czasu ze znajomymi. Mniej mamy wolnego czasu na siebie, co z biegiem tego czasu kosztuje nas bardzo dużo. O tym dowiadujemy się niestety albo zdajemy sobie z tego sprawę, może nie wtedy kiedy jest za późno, bo zgodnie z tym jakie mam motto nigdy nie jest za późno, ale wtedy zdajesz osobie sprawę z tego jak wiele tego czasu zmarnowałeś, zmarnowałaś. Ile tego czasu uciekło przez palce.
No i teraz, tak jak właśnie od kilku miesięcy próbuję ten stracony nadgonić. Próbuję zbyt wiele rzeczy wykonać w krótkim czasie, żeby wyzbyć się tego poczucia zmarnowanego czasu. Więc jeśli możesz to zastanów się jak Ty dzisiaj gospodarujesz swoim czasem i czy możesz to robić lepiej i czy nie warto już podjąć takie działania, żeby później nie żałować traconego czasu. Zatem ja dzisiaj pracuję, tyle ile pracowałem przez ostatnie kilka lat, czyli spędzam w pracy z dojazdem do pracy, który nie jest jakiś bardzo długi, ale z dojazdem do pracy to jest około 11 godzin, a czasem i więcej. Jeśli nie jestem w podróży służbowej, tylko pracuję na miejscu. Więc kiedyś po pracy wracałem bardzo często do domu i nie chciało mi się już absolutnie nic. Najchętniej właśnie zalegałem w fotelu i oglądałem telewizję lub dłubałem coś bez sensu w komputerze lub w telefonie, zupełnie bezproduktywnego. Nie dawało mi to absolutnie nic.
Nawet nie pomagało mi w tym, że byłem bez energii. To takie zachowanie nie powodowało, że ja odzyskiwałem energię, chęci do działania, nie. To był okres stagnacji. Dzisiaj za to wracam z pracy i albo jadę na spotkanie, albo jadę na jakiś meet up tematyczny związany z social media albo z (ns. 00.21.26) albo biorę komputer, ale tworzę treści na bloga. Albo poszukuję inspiracji. Albo edytuję swój plan. Tworzę zakres tematyczny do kolejnej rozmowy z kolejnym gościem. Albo biorę książkę. Wracając do czasu spędzonego z rodziną i znajomymi kiedyś pamiętam graliśmy w kalambury.
W grupie znajomych dzieliliśmy się na dwa zespoły i graliśmy w kalambury. Trzeba było odgadnąć hasło w jak najkrótszym czasie, nie mówiąc, nie używając słów tylko pokazując i zespół musiał odgadnąć o jakie hasło chodzi. Tu mogliśmy umawiać się na różne tematy, albo mówimy o tytułach filmów albo jakieś inne ciekawe historie wymyślaliśmy do tego. To jest też bardzo ciekawa forma spędzenia czasu, bo w ten sposób spędzony czas daje dużo radości, dużo śmiechu. Dużo jest prawdy w tym, że śmiech to zdrowie. Więc zastanów się jak spędzasz czas nie tylko sam i czy to jest efektywne, ale jak spędzasz czas ze swoimi znajomymi, ze swoją rodziną i czy znajdujesz w tym radość i czy tą radość znajdują również Twoi bliscy. Nie chodzi tu o to, żeby za wszelką cenę dawać radość bliskim, w momencie kiedy my sami nie jesteśmy szczęśliwi, ale z drugiej strony może warto czasem się poświęcić, bo nie wiesz czy ktoś z Twoich znajomych właśnie w tym momencie nie poświęca się dla Ciebie. Też mógłby wybrać inną aktywność, inne działanie, ale jest tutaj dzisiaj i jest z Tobą. Nawet jeśli do końca nie jest w tego powodu szczęśliwy, to jest szczęśliwy bo daje ten czas Tobie, powoduje, że Ty jesteś. Więc kwestia wolnego czasu, którego mamy naprawdę bardzo mało jest w mojej ocenie ważną kwestią pod kątem jak ten czas spędzamy, jak spędzasz ten czas, z kim go spędzasz i w jakiej formie. Czy jest to spędzanie czasu aktywne. Czy jest to spędzanie czasu aktywne dla ciała, czy być może dla umysłu, bo masz właśnie w ręce jakąś ciekawą lekturą.
Ciekawą formą spędzania czasu, znowu trochę dla siebie samego i ja też tego doświadczyłem, jest uczenie się nowych rzeczy. Ja mam wrażenie, że każdego dnia uczę się nowych rzeczy. Z jednej strony czasem nieświadomie, bo nagle dowiaduje się o jakiejś ciekawostce o której nie miałem pojęcia wcześniej. Albo oglądając jakieś logo, czytając o tym logo nagle się okazuje, że w tym logu jest ukryte x znaków i z znaczeń. Ale chcę powiedzieć krótko również o takim świadomym uczeniu się. Co to dla mnie znaczy? Kupiłem tak, kupiłem kilka kursów online, które w opinii różnych osób są albo bardzo dobre, bardzo efektywne, jest to tania wiedza, całkiem dobrze przygotowana, niejednokrotnie wiele godzin materiałów wideo, więc też trzeba docenić wkład twórcy. Niektórzy uważają, że kursy online są nieefektywne, że kursy online to jest krótkotrwała moda na zarabianie pieniędzy przez twórców tych kursów. Ja się z tym nie zgadzam i te kursy, które miałem okazję obejrzeć pod warunkiem oczywiście, że dobrze do tego podejdziesz są bardzo wartościowe. Bo nie chodzi o o przecież w kursie, żeby obejrzeć materiał video na temat tego jak się robi interesujące notatki na Flip Chart, żeby szkolenie lub wystąpienie lub jakakolwiek inna prezentacja jeśli używasz Flipczarta była ciekawa.
Nie wystarczy obejrzeć takiego video. Trzeba mieć okazję albo użyć Flipczarta albo kartek w notesie jakkolwiek i tam sobie zrobić coś w rodzaju szkicu tych treści, które normalnie zapisałbyś w klasyczny sposób, czyli jak je zapiszesz kiedy już poznałeś materiał z tego szkolenia. Jak inaczej można wykonywać takie notatki, żeby były bardziej interesujące, żeby były lepiej zapamiętywane, bo przecież o to chodzi niejednokrotnie w treści, którą przekazujemy.
Wracając znowu do czasu wolnego, do tej refleksji do której Cię zachęcam. Zastanów się jak do tej pory zrobiłeś…
Może to zróbmy to w formie prostego ćwiczenia tak żeby ta wartość dotarła do Ciebie jak najlepiej weź sobie czystą kartkę i podziel ją na pół i napisz kiedyś i dziś albo kiedyś i w przyszłości, jeśli chodzi o spędzanie wolnego czasu, czyli kiedyś i wypisz sobie jak spędzałeś czas wolny kiedy miałeś go dla siebie, jakie czynności wykonywałeś i poddaj to refleksji. Zastanów się nad tym czy to było efektywne, czy to było dobre dla Ciebie. Z drugiej strony kreski pionowej napisz jak lepiej efektywnie wykorzystać ten czas wolny, który masz dla siebie. To samo ćwiczenie zrób odwracając kartkę na drugą stronę. Tam gdzie też powinna być czysta i zrób tak samo pionową linię i po jej jednej strony, załóżmy po lewej wypisz jak do tej pory spędzałeś wolny czas ze znajomymi, z rodziną i z najbliższymi. Znowu zachęcam do refleksji nad tym czy to było dobre czy to było efektywne, czy Ty i Twoi znajomi, bliscy, rodzina czuliście, że ten czas spędzacie w sposób dobry i daje to Wam radość. A po prawej stronie kreski napisz co byś zmienił. Jak planujesz teraz spędzać ten wolny czas żeby on był jak najlepszy dla Ciebie i jak najbardziej wartościowy również dla Twoich bliskich, dla Twojej rodziny. Proste ćwiczenie. Pewnie poświęcisz na to kilka do kilkunastu minut, ale zakładam, że możesz wprowadzić bardzo proste i bardzo skuteczne zmiany w tym, jak gospodarujesz swoim wolnym czasem. Mając na uwadze to, że ten czas nigdy się już nie powtórzy. On nigdy już nie wróci. To co zostanie to zostaną emocje i wrażenia na temat tego czy ten czas dobrze spędziłem, czy go zmarnowałem.
Więc zachęcam Cię do takich refleksji. W tym wypadku i w tym odcinku przede wszystkim dotyczących spędzania wolnego czasu efektywnie, sympatycznie, serdecznie, szczęśliwie. Tak żebyś Ty i osoby, które spędzają go być może wtedy z Tobą czuli się dobrze.
Właśnie wysłuchałeś kolejnego odcinka podcastu Rozwój osobisty dla każdego. I jak Ci się podobał ten odcinek? Czy uda Ci się coś z tego o czym mówiłem zastosować dla siebie ? Bardzo Ci dziękuje za wysłuchanie tego odcinka i serdecznie zapraszam do tego abyś subskrybował ten podcast. Abyś podzielił się komentarzem, jeśli odcinek Ci się podobał. Napisz proszę co dla Ciebie było ważne w tym odcinku, co dla Ciebie było ciekawe. Czy któraś z rzeczy o której mówiłem warta jest abyś ją zastosował w swoim życiu, a tym czasem bardzo dziękuje Ci raz jeszcze za wysłuchanie tego odcinka. Zapraszam do kolejnego, który już wkrótce. Pozdrawiam serdecznie.
Jak słuchać podcastu:
Podcastów możesz słuchać na urządzeniach mobilnych oraz bezpośrednio ze strony www.
Poniżej linki do najpopularniejszych aplikacji i metod umożliwiających odsłuch:
Ważne funkcje, to możliwość przyspieszania odsłuchu, co pozwala w krótszym czasie odsłuchać więcej treści. Uwaga – dla wyższych prędkości wymagane jest większe skupienie na słuchanych treściach. Bez tego można w krótkim czasie ominąć wartościową część odcinka.
Co istotne dla słuchaczy…
Warto wspomagać twórców i oceniać ciekawy i wartościowy podcast.
Przyznajemy odpowiednią ilość gwiazdek (maksymalna ilość to najwyższa ocena), a także dodajemy komentarz, który dodatkowo będzie motywował twórcę oraz wpływał na lepszą dostępność podcastu dla innych zainteresowanych podobną tematyką.
Wejdź proszę na mój profil w serwisie Patronite: https://patronite.pl
Miłego słuchania
My spędzamy różnie czas wolny. Od spacerów przez wycieczki po układanie puzzli, wspólne granie i wiele innych.
Bardzo dobrze! Prawidłowo 🙂
panie Wojciechu, czy Pan zna definicję słowa 'bynajmniej’? bo już na samym wejściu do podcasta wali Pan takiego samobója, jakiego jeszcze nie spotkałem i widzę, że w 3. odcinku znowu to samo… bynajmniej i przynajmniej to nie są synonimy…
Tak.
Dziękuję także za zwrócenie uwagi.
Mam więcej takich „samobój”.
Nie ma się co tłumaczyć, że to wynik naleciałości i zaniedbań.
Pracuje nad swoimi błędami, która nadal się pojawiają.
Wziąść / wziąć
Włanczać / włączać
itp.
Raz jeszcze dziękuję za komentarz